Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
borówka
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 4
|
Wysłany: Sro Gru 12, 2007 3:52 pm Temat postu: krzewy zimą |
|
|
witam wszystkich miłośników borówek
W jaki sposób zabezpieczacie krzewy na zimę?
Ochraniacie całą roślinę czy tylko jej podstawę? I jak wypadły wam tegoroczne zbiory? |
|
Powrót do góry |
|
 |
maja
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 16
|
Wysłany: Czw Gru 13, 2007 7:02 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
borówka napisał: | witam wszystkich miłośników borówek
W jaki sposób zabezpieczacie krzewy na zimę?
Ochraniacie całą roślinę czy tylko jej podstawę? I jak wypadły wam tegoroczne zbiory? |
W zeszły roku okryłam całe rośliny agrowłókniną, bo to była dla nich pierwsza zima i pewnie niepotrzebnie, bo zimy prawie nie było. W tym roku też już są okryte, choć zimy znowu nie ma.
A zbiory, jak na młode rośliny całkiem udane  |
|
Powrót do góry |
|
 |
entuzjasta
Dołączył: 10 Gru 2007 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Gru 18, 2007 3:45 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
maja napisał: |
W zeszły roku okryłam całe rośliny agrowłókniną, bo to była dla nich pierwsza zima i pewnie niepotrzebnie, bo zimy prawie nie było. W tym roku też już są okryte, choć zimy znowu nie ma.
A zbiory, jak na młode rośliny całkiem udane  |
A jak nie ma zimy w zimie, to borówki są?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aurinko
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 21
|
Wysłany: Sro Gru 19, 2007 1:01 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
entuzjasta napisał: |
A jak nie ma zimy w zimie, to borówki są? |
w zimie niekoniecznie ale latem całkiem sporo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
borówka
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 4
|
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 11:59 am Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
Uff, już sie bałam, że są jakieś nowe odmiany  |
|
Powrót do góry |
|
 |
entuzjasta
Dołączył: 10 Gru 2007 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Gru 20, 2007 12:44 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
borówka napisał: | aurinko napisał: | w zimie niekoniecznie ale latem całkiem sporo  |
Uff, już sie bałam, że są jakieś nowe odmiany  |
Drogie Panie (chyba możliwe też, że Panowie) - jak nie ma zimy w zimie a jest lato, to kwiaty też potrafią kwitnąć a jak nie to się pomyśli nad nową odmianą borówek - jabłka przecież są zimówki - hehe  |
|
Powrót do góry |
|
 |
aurinko
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 21
|
Wysłany: Sro Sty 02, 2008 2:54 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
no to fajnie, że kwitną, a jak znajdą jaką niezłą odmianę owocującą w zimie, to daj znać chętnie posadzę, bo jabłek nawet zimowych trudno szukać w grudniu na gałęziach  |
|
Powrót do góry |
|
 |
landrynka
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 23
|
Wysłany: Sro Sty 02, 2008 10:30 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
aurinko napisał: | no to fajnie, że kwitną, a jak znajdą jaką niezłą odmianę owocującą w zimie, to daj znać chętnie posadzę, bo jabłek nawet zimowych trudno szukać w grudniu na gałęziach  |
yo aurinko
może i trudno szukać jabłek na gałęziach w grudniu, ale to nie niemożliwe - u mnie co roku maleńkie wiszą na choince
a zimowe borówki... hmm, coś czuję, że z entuzjasty zrobi się odkrywca  |
|
Powrót do góry |
|
 |
maja
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 16
|
Wysłany: Czw Sty 03, 2008 10:34 am Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
Nowa odmiana borówek 'Entuzjasta'
Brzmi nieźle  |
|
Powrót do góry |
|
 |
entuzjasta
Dołączył: 10 Gru 2007 Posty: 12 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sty 03, 2008 12:33 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
Oj, nieładnie się nabijać z entuzjasty
Jestem pamiętliwy (radzę się pilnować ) i najpierw wypuszczę swoją odmianę borówek "entuzjasta" by zapanować nad rynkiem polskim by potem przejąć władzę nad Światem
A jak zobaczę sprzeciw, to takie borówki pójdą na kompot, bo mają rosnąć w grudniu (jabłka też) - a jak się nie uda to zawsze wypuszczę nową markę soków owocowych tańszych i lepszych niż w Tesco i do tego bez konserwantów 100% soku przy użyciu 40% wody  |
|
Powrót do góry |
|
 |
landrynka
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 23
|
Wysłany: Czw Sty 03, 2008 2:26 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
entuzjasta napisał: | Oj, nieładnie się nabijać z entuzjasty
Jestem pamiętliwy (radzę się pilnować ) i najpierw wypuszczę swoją odmianę borówek "entuzjasta" by zapanować nad rynkiem polskim by potem przejąć władzę nad Światem
A jak zobaczę sprzeciw, to takie borówki pójdą na kompot, bo mają rosnąć w grudniu (jabłka też) - a jak się nie uda to zawsze wypuszczę nową markę soków owocowych tańszych i lepszych niż w Tesco i do tego bez konserwantów 100% soku przy użyciu 40% wody  |
yo, polecam starą komunistyczną "landrynówkę" - o niebo lepsza niż sok z Tesco
chcesz przejąć władzę nad światem? to raczej musisz zacząć się udzielać na innym forum może ktoś Ci pomoże  |
|
Powrót do góry |
|
 |
maja
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 16
|
Wysłany: Sro Sty 09, 2008 12:34 pm Temat postu: |
|
|
a do landrynówki borówki pasują?
bo może połączyć przyjemne z pożytecznym.....
pozdro! |
|
Powrót do góry |
|
 |
aurinko
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 21
|
Wysłany: Czw Sty 10, 2008 11:01 am Temat postu: |
|
|
no właśnie ciekawy topic
ma ktoś jakieś propozycje ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
borówka
Dołączył: 12 Gru 2007 Posty: 4
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 3:46 pm Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
maja napisał: | W zeszły roku okryłam całe rośliny agrowłókniną, bo to była dla nich pierwsza zima i pewnie niepotrzebnie, bo zimy prawie nie było. W tym roku też już są okryte, choć zimy znowu nie ma.
A zbiory, jak na młode rośliny całkiem udane  |
Hej
No nie ciekawa pogoda się robi. Tu już niby ciepło, pąki zaczęły już nabrzmiewać, a tu wygląda, że zima wraca. Mam nadzieję, że rośliny nie ucierpią i nie odbije się to na plonowaniu. A jak tam u Was obserwacje krzewów?
pozdrawiam, borówka |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Dołączył: 11 Gru 2007 Posty: 22 Skąd: GARDENPLANET
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 10:20 am Temat postu: Re: krzewy zimą |
|
|
Witam.
No rzeczywiście przebieg tegorocznej zimy nie kształtuje się zbyt dobrze. Na moich borówkach i jagodach kamczackich rozwijają się już liście.
Dziś na Podbeskidziu przyprószyło białym puchem, ale póki co temperatury utrzymują się na poziomie nie szkodzącym budzącym się do życia roślinom.
pozdrawiam
Agata  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|